Retro spojrzenie na temat ślubów, według Expose

Udało mi się zebrać wspaniały team ludzi, którzy pomogli mi wyczarować sesje o jakiej marzyłam od dawna. Szczerze mówiąc zaczynam uwielbiać organizowanie sesji zdjęciowych. Fakt, jest przy tym dużo pracy, stresik i czasami lekka niepewność czy aby wszystkie elementy są na miejscu. 

Nigdy nie zajmowałam się sesjami dopóki nie zaczęłam prowadzić Expose. Od tego czasu zrobiłam ich chyba około 10 i nabieram wprawy. Po jakimś czasie łatwiej jest wyartykułować to, jakiego efektu się oczekuje i łatwiej do niego dążyć. 

Odkryłam w sobie żyłkę organizacyjną do takich zadań i powiem szczerze, że gdybym nie projektowała ozdób, to chyba chciałabym projektować sesje zdjęciowe:) Zwłaszcza gdy efekty dają taką satysfakcje. 

A teraz przedstawię osoby bez których nie byłoby mojej wyśnionej sesji ala Wielki Gatsby. 

Suknie ślubne, kolorowe i niektóre dodatki - za uprzejmością pracowni "Pasja" Kasia Hubińska i Arek Prajs https://www.facebook.com/KatarzynaHubinskaPasja?fref=ts
Makijaż - wprawna reka i wyczucie Gosi MArkowiak z MarGo Wizaż https://www.facebook.com/MarGoWizazIKosmetyka?fref=ts

Fryzura - stworzona w studio Cayenne w Szczecinie przez mojego zaprzyjażdnionego fryzjera Marka Marosza  https://www.facebook.com/cayennestudiofryzur?fref=ts

Fotografie - uchwycenie klimatu retro i piękne efekty oczywiście Arek i Iwona Rząd studio Red room https://www.facebook.com/studio.redroom?fref=ts

Modelka - przsympatyczna Magda Furman

Miejscem akcji było zachwycające Atelier Pasja w samym sercu Szczecina. 

P.S. Nie lubię słuchać, że Szczecin jest nudny, że się nic w nim nie dzieje, nie buduje, nie organizuje i narzekactwa na rzeczywistość w tym mieście. Dzieje się bardzo dużo, wystarczy podnieść się z kanapy i trochę wysilić mózgownicę i mięśnie, bo to miasto ma wiele do zaoferowania. Od dziś koniec marudzenia na swoje miasta:)